Styczniowa funkcja nauczyciela: Stephanie de Courcy-Hughes

Styczniowa funkcja nauczyciela: Stephanie de Courcy-Hughes
Nasi nauczyciele i studia jogi byli dostosowani i niesamowite oraz znaleźli nowe sposoby łączenia się i dalszego nauczania i wspierania swoich uczniów. Poprzez blokowanie, problemy techniczne i uczenie się, aby dokonywać korekt praktycznie za pośrednictwem Zoom. W tym miesiącu rzucimy na ciebie światło! W styczniu będziemy oferować studia na blogu i rozmawiamy z nauczycielami, aby świętować tych, którzy trzymali nas w terenie w zeszłym roku. Poznaj nauczyciela jogi Stephanie de Courcy-Hughes poniżej
Czy możesz nam coś powiedzieć?
I w różnych rolach jako pracownicy wspierają usługi psychiatryczne. Uwielbiałem wspierać ludzi w mojej społeczności, ale podczas przerwy, w której mój partner i ja podróżowaliśmy przez sześć miesięcy, zdałem sobie sprawę, że chcę spełnić swoje marzenie o zostaniu nauczycielem jogi. Regularnie ćwiczę jogę od około 8 lat i była to otwierająca oko, trudna, cudowna, uzdrawiająca podróż. Wiem, jak niesamowita joga i praca oddechowa może wspierać nasze zdrowie psychiczne. Świat zachodni może być szybki, konkurencyjny i materialistyczny, i trudno mi było dostosować. Filozofia jogi wydawała się jedynie zgadzać z wieloma moimi podstawowymi przekonaniami, więc mój instynkt powiedział mi, że powinienem zainwestować więcej czasu i sobie z tym poradzić. Myślę, że to absolutnie wspaniale, że moim zadaniem pomaga ludziom czuć się komfortowo w ich ciele i znaleźć więcej spokoju. W ostatnich latach bardzo ciężko pracowałem, aby mieć więcej współczucia dla siebie, a to określa sposób, w jaki żyję swoje życie i sposób nauczania. To takie tandetne, ale im więcej uczysz się kochać siebie, tym więcej miłości musisz dać innym. Oprócz jogi kocham psy, podróże, horrory i okropne, ale uzależniające powieści thrillera!
Jakie wyzwania stanąłeś jako nauczyciel jogi w 2020 r. W zupełnie innym roku?
Bycie nauczycielem jogi samozatrudnionej może być nieco samotne. W poprzednich pracach pracowałem w dużych zespołach z dużym wsparciem i śmiechem. Bycie własnym szefem jest tak wspaniałe, ale musisz też być własnym krytykiem, własnym przełożonym i własnym cheerleaderką. Było to jeszcze trudniejsze w ciągu roku pełnego przeciwności losu. Trudno było podejmować decyzje dotyczące tego, czy uczysz osobiście, czy nie, jak postępować, ile osób na klasę jest zatwierdzonych itp. Jeśli czujesz się w obliczu większości roku z dość niejasnymi instrukcjami. Nigdy nie uczyłem online, a myśl o tym wcześniej wypełniła się strachem, ponieważ oznaczało to skonfrontować się z moim związkiem ze mną i moim ciałem. Kiedy byłem przed kamerą, czułem się tak bezbronny i stawiałem się w dość straszny strach i spirale łonowe! Musiałem ciągle pamiętać, że moja samoocena i moja zdolność do nauczania wielkiej jogi nie zależą od tego, jak wyglądam. Kontynuowałem uczę online, ponieważ nie chcę, aby kultura dietetyczna wygryła i ponieważ chcę się upewnić, że istniejący i nowi uczniowie wiedzą, że mogą polegać na mnie, jeśli chodzi o upadek, kochającą jogę.
Czego nauczyłeś w 2020 roku i czy możesz znaleźć srebrny pasek we wszystkim?
2020 zmusiło mnie do myślenia o moich priorytetach. Kiedy zadaję sobie pytanie: „Kto chciałbym sprawdzić, czy te ograniczenia zostaną anulowane?” Lub: „Gdzie chcę iść, kiedy mogę znowu podróżować?” Odpowiedzi są czasem dość zaskakujące. Znowu połączyłem się z ludźmi, z którymi nie rozmawiałem od lat, a niektórzy przyjaciele nieoczekiwanie mieli trochę dryfu. W 2020 r. Przypomniałem mi, żebym nadal robił jak najwięcej o tym, co kocham, co tylko zwiększa zdolność adaptacyjną i kreatywność, i to świetnie!
Gdzie możesz znaleźć inspirację i motywację?
Kiedy jestem trochę nisko, nie chcę rozmawiać z ludźmi, ponieważ po prostu czuje się zbyt wiele, ale prawie zawsze pomaga rozmawiać z kimś, kogo kocham i które ufam, nawet o przypadkowych rzeczach, takich jak tandetna telewizja lub to, co zjadłem wczoraj. Jeśli to możliwe, czuję się lepiej na spacerze z inną osobą (myślę, że w tej chwili jest dozwolony!) Gdzieś z odrobiną zieleni. Zmiana sceny, świeżego powietrza i kogoś, z kim możesz rozmawiać z cudami w celu motywacji.
W tym bardzo cyfrowym czasie zależnym, starałem się korzystać z mediów społecznościowych i znaleźć ludzi, którzy są naprawdę inspirujący: Lizzo, holistycznego psychologa i Freeda, żeby wymienić parę. Prawdopodobnie w tym roku wszyscy byliśmy online bardziej niż kiedykolwiek. Próbowałem upewnić się, że moje kanały są pełne inspirujących ludzi, którzy promują pewność siebie, samodzielne i samodzielne badanie.
Jakieś słowa mądrości dla kogoś, kto stara się pozostać pozytywny i zainspirowany?
Wiem, że się nie znamy, ale słyszę cię! Jest to klisz, ale „jeden dzień po drugim” to mantra, której często używam. Często bazeruję go na kawałku papieru i przyklejam do szafy czy coś w tym rodzaju. Myślę, że jeśli cały dzień wydaje się zbyt przytłaczający: „Jeden oddech po drugim”. Jeśli naprawdę mam problemy, aby poczuć się przytłoczony i sparaliżowany, robię małe kroki, takie jak „Wejdę następny”, a następnie „Teraz wypełnię czajnik”, a potem „teraz” włączę go i tak dalej. Skoncentruj się na małym kawałku i nie zapomnij pogratulować sobie małymi wygranymi!
Aby utrzymać Stephanie, śledź swój Instagram i Facebook lub odwiedź witrynę Informacje o zajęciach i wydarzeniach. Możesz także wypróbować lekcje Stephanies na swoich youtube Kanal.