Zaufanie do naukowców w USA wreszcie zaczyna rosnąć – ale tylko nieznacznie

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Jak wynika z ankiety Pew przed wyborami prezydenckimi w 2024 r., zaufanie do naukowców w USA wykazuje pierwsze oznaki ożywienia.

Vertrauen in Wissenschaftler in den USA zeigt erste Anzeichen der Erholung, laut Pew-Umfrage vor den Präsidentschaftswahlen 2024.
Jak wynika z ankiety Pew przed wyborami prezydenckimi w 2024 r., zaufanie do naukowców w USA wykazuje pierwsze oznaki ożywienia.

Zaufanie do naukowców w USA wreszcie zaczyna rosnąć – ale tylko nieznacznie

Po raz pierwszy od Początek pandemii Covid-19 Zaufanie do naukowców w Stanach Zjednoczonych wzrosło – choć jak widać nieznacznie ankieta przeprowadzona na dwa tygodnie przed wyborami prezydenckimi w USA.

Badanie opublikowane dzisiaj przez Pew Research Center w Waszyngtonie wykazało, że odsetek respondentów, którzy uważają, że naukowcy działają w najlepszym interesie społeczeństwa, wzrósł do 76% z 73% rok temu (patrz „Skromny wzrost zaufania”). To jednak plasuje zaufanie poniżej poziomu 87%, które ufało naukowcom w kwietniu 2020 r., wkrótce po rozpoczęciu obostrzeń. Alec Tyson, główny autor raportu i zastępca dyrektora ds. badań w Pew Center, mówi: „To oznacza nową zmianę w porównaniu ze spadkiem zaufania do nauki, który zaobserwowaliśmy podczas pandemii”.

Wyniki pokrywają się z innymi danymi, co jest dobrą wiadomością dla badaczy. Jak wynika ze wstępnego druku opublikowanego w styczniu na serwerze OSF, badanie przeprowadzone w latach 2022 i 2023 wśród ponad 70 000 osób w 67 krajach wykazało ogólnie wysoki poziom zaufania do naukowców. 1.

„Nie ma danych potwierdzających argument przemawiający za ogólnym kryzysem zaufania do nauki” – mówi Naomi Oreskes, historyk nauki na Uniwersytecie Harvarda w Cambridge w stanie Massachusetts i współautorka przeddruku. Dodaje, że odkrycia Pew „bardzo uspokajają społeczność naukową”.

Niektórzy naukowcy obawiają się, że reelekcja Donalda Trumpa, który 5 listopada zaprzecza zmianom klimatycznym i oczernia naukowców federalnych, może podważyć zaufanie społeczne do nauki i potencjalnie zasygnalizować rozłam między naukowcami a niektórymi częściami amerykańskiego społeczeństwa.

Naukowcy nie wiedzą jeszcze, jak zmiany polityczne wpływają na opinię publiczną wobec naukowców, mówi Niels Mede, badacz komunikacji naukowej na Uniwersytecie w Zurychu w Szwajcarii i współautor przeddruku. Jednak moment przeprowadzenia ankiety Pew oznacza, że ​​można ją wykorzystać jako punkt odniesienia do śledzenia postaw wobec nauki podczas drugiej kadencji Trumpa – dodaje.

Oddział partyzancki

Tyson i jego współpracownicy przeprowadzili ankietę wśród 9593 mieszkańców USA za pomocą ankiet internetowych i telefonicznych w dniach 21–27 października. Uczestnicy zostali poproszeni o wskazanie, w jakim stopniu zgadzają się ze stwierdzeniami dotyczącymi inteligencji naukowców, umiejętności komunikacyjnych, współczucia dla społeczeństwa i zaangażowania w politykę.

Prawie 90% respondentów ankiety, którzy określili się jako Demokraci, stwierdziło, że wierzy, że naukowcy działają w najlepszym interesie społeczeństwa. Odsetek Republikanów wyniósł 66%, czyli o 5 punktów procentowych więcej niż w roku ubiegłym. Jednakże respondenci byli mocno podzieleni co do tego, czy naukowcy powinni uczestniczyć w debatach politycznych na tematy naukowe – 51% opowiada się za aktywną rolą, a 48% twierdzi, że naukowcy powinni trzymać się z dala od tych debat.

Oznacza to, że „ludzie chcą ufać nauce, ale nie zawsze są pewni, że mogą zaufać naukowcom”, którzy wywierając wpływ, odłożą na bok osobiste uprzedzenia, mówi Arthur Lupia, badacz ankietowy na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor.

Z raportu Pew wynika również, że tylko 45% respondentów uważa, że ​​naukowcy dobrze się komunikują, a 47% uważa, że ​​naukowcy czują się lepsi od innych. Naukowcy, którzy rozmawiali z Nature, twierdzą, że społeczność naukowa powinna zaakceptować te opinie i zastosować się do nich.

„Jedną rzeczą jest coś odkryć, drugą jest skuteczne wyjaśnienie tego” – mówi Lupia. „Aby nauka miała wartość publiczną, musimy tak naprawdę zrobić jedno i drugie”.

Aby rozwiązać dylemat komunikacyjny, Oreskes twierdzi, że programy nauczania przedmiotów ścisłych powinny uwzględniać w programach nauczania pisanie i mówienie w większym stopniu zorientowane na społeczeństwo. Mede sugeruje, aby naukowcy uczestniczyli w targach nauki w szkołach dla dzieci, uczestniczyli w projektach społecznych i znajdowali inne sposoby komunikowania się z ludźmi twarzą w twarz.

„Naukowcy, szczególnie ci z agencji rządowych, mają przed sobą ważną szansę, aby dokonać uczciwego przeglądu sposobów, w jakie zawiodły ich strategie komunikacyjne podczas pandemii, i zastanowić się, co mogą zrobić lepiej w przyszłości”.

  1. Kolonia, V. i in. Preprint w OSF Preprints https://doi.org/10.31219/osf.io/6ay7s (2024).

Pobierz referencje

Quellen: