Badanie krwi w celu zdiagnozowania choroby afektywnej dwubiegunowej - sceptycyzm wśród badaczy pozostaje

Ein neuartiger Bluttest zur Diagnose von bipolarer Störung sorgt für Aufregung: Während er schnelle Ergebnisse verspricht, äußern Forscher Bedenken zur Validität.
Nowe badanie krwi w celu zdiagnozowania choroby afektywnej dwubiegunowej powoduje podniecenie: chociaż obiecuje szybkie wyniki, naukowcy obawiają się ważności. (Symbolbild/natur.wiki)

Badanie krwi w celu zdiagnozowania choroby afektywnej dwubiegunowej - sceptycyzm wśród badaczy pozostaje

Nowe badanie krwi, które wykorzystuje markery organiczne do odróżnienia zaburzeń dwubiegunowych od depresji, może skrócić czas wymagany do precyzyjnej diagnozy z lat do tygodni, według firmy, która opracowała test. Jednak niektórzy naukowcy wyrażają obawy dotyczące ważności testu.

Test wykorzystuje biomarker związany z przetwarzaniem RNA w celu zdiagnozowania choroby i jest dostępny we Francji od marca i od października 2023 r. We Włoszech po otrzymaniu oficjalnej zgody w obu krajach.

Jednak niektórzy badacze obawiają się niewielkiej liczby pacjentów w badaniach, na których opiera się test, a także brak niezależnych recenzji tych badań. Twórcy testu, francuski start-up Alcediag z siedzibą w Montpellier, twierdzą, że ich badania są ważne i powtarzalne.

Ten spór rodzi szerszą dyskusję na temat potencjału biomarkerów - cech biologicznych, które mogą wskazywać na pewien stan zdrowia - umożliwić wcześniejsze diagnozy i spersonalizowane leczenie zaburzeń psychicznych. „Istnieje rola w badaniu biomarkerów” - mówi Suresh Sundram, psychiatra z Monash University w Melbourne w Australii. „Ale jest to bardzo wrażliwy obszar”.

powolne diagnozy

Zaburzenia dwubiegunowe, spektrum chorób charakteryzujących się wahaniami nastroju między manią a depresją jest trudne do zdiagnozowania. Około 40 milionów ludzi żyje z tą chorobą na całym świecie, a proces diagnostyczny, który często obejmuje kilka sesji z psychiatrą, trwa średnio siedem do dziesięciu lat. W tym czasie wielu pacjentów jest niepoprawnie z chorobami, takimi jak Depress Diagned i Presed i Presed i Presed i Presed and Presed i Presed i Presed i Presed i Presed i Presed i Presed and Presed and Presed and Presed and Presed and Presed i Presed i Presed and a Presed i Presed i Presed and a Presed and i Presed i Presed and i Presed i i Presed. nieodpowiednie lub nieskuteczne zabiegi

Alcediag ma nadzieję zmienić ten ciemny obraz. Firma twierdzi, że jej badanie krwi, które kosztuje 900 euro (980 USD), może pomóc odróżnić zaburzenia dwubiegunowe od depresji za pomocą biomarkerów. Edytuj B między dwiema chorobami przez subtelne różnice w 1 .

Około 80 osób skorzystało z testu od czasu komercjalizacji edycji B we Francji i Włoszech, mówi Weissmann, a informacje zwrotne były jak dotąd pozytywne. Cytuje anegdotyczny raport osoby, która zgłosiła się po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu, że został ona przełączona na bardziej skuteczne leki. „Pacjent napisał do swojego lekarza:„ To świetnie, znowu jestem na nogach. Żyję normalnie ” - mówi Weissmann.

potencjalne ryzyko

W przypadku wielu osób z chorobą afektywną dwubiegunową szybsza, bardziej precyzyjna diagnoza pozwoliłaby im uzyskać „właściwy leki we właściwym czasie”, mówi Marion Leboyer, psychiatra i dyrektor zarządzający Fondamental Foundation, organizacji badawczej w Paryżu.

Z drugiej strony istnieje możliwość, że zakłócenia zostaną zdiagnozowane lub pomijane niepoprawnie w przypadku wadliwego badania krwi, ostrzega Borisa Chaumette, psychiatra z francuskiego Narodowego Instytutu Badań Zdrowia i Medycznych w Paryżu.

Do tej pory nie ma żadnych oznak, że wynik edycji B doprowadził do nieprawidłowej diagnozy. Jednak chaumetty i inni wyrażają obawy dotyczące metod niektórych badań zastosowanych w celu wykazania skuteczności testu edycji B. Wskazuje „nieodłączne granice” badania 2022 z 410 uczestnikami. „Masz rekord danych z wieloma zmiennymi i niewielu pacjentów, i prosisz algorytm klasyfikacji ludzi. Nieuchronnie znajdzie to rzeczy, które je klasyfikują i nieuchronnie rozpozna podobieństwa” - mówi. „W rzeczywistości to, co obserwujesz, może odzwierciedlać efekt leczenia”.

Chaumet dodaje, że oprócz grupy kontrolnej każda osoba, która wzięła udział w badaniach Alcediag, przyjmowała leki (co często ma miejsce w badaniach psychiatrycznych). Leki te mogą wpływać na wartości niektórych biomarkerów, mówi Sundram, „aby algorytm mógł uchwycić efekt leku”.

Weissmann wyjaśnia, że ​​uczestnicy badania z chorobą afektywną dwubiegunową i u osób z depresją przyjmują różne leki. Gdyby algorytm zróżnicował ludzi na podstawie ich leczenia, sklasyfikowałby je zgodnie z klasami terapeutycznymi. Nawet stabilni pacjenci-ci z diagnozą, ale którzy nie mieli żadnych objawów w momencie badania inną sygnaturę biomarkera niż grupa kontrolna, która wskazuje, że ich leki tłumiły objawy bez wpływu na markery choroby leżącej u podstaw. Mówi, że badania Alcediag obejmowały setki uczestników i że firma przeprowadza nowe badanie kliniczne z 436 pacjentami; Wyniki są oczekiwane na następny rok.

Pytania dotyczące odtwarzalności

Niektóre aspekty badań Alcediag utrudniają niezależnym badaczom sprawdzenie pracy, mówi Chaumette. Algorytm i jego podstawowy kod nie zostały ujawnione, a następcy przeprowadzono badania zgodnie z pierwotnym badaniem 2022 r., Łatwo stosowano różne wersje testu. W badaniu, w którym firma opublikowała w tym roku, na przykład z oryginalnej kombinacji usunięto biomarker, a trzy nowe zostały dodane

  • Salvetat, N. i in. Tłumaczyć. Psychiatry 12, 182 (2022).

    Artykuł

  • Salvetat, N. i in. J. afekt. Disord. 356, 385–393 (2024).