Badanie: Statyny mogą zmniejszać śmiertelność związaną z nowotworami

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Numer referencyjny Nielsen SF, Nordestgaard BG, Bojesen SE. Stosowanie statyn i zmniejszona śmiertelność związana z rakiem. N Engl J Med. 8 listopada 2012;367(19):1792-1802. Projekt Duńscy naukowcy sprawdzili, czy przyjmowanie statyn przed rozpoznaniem nowotworu wiąże się ze zmniejszoną śmiertelnością związaną z nowotworem. Zbadali śmiertelność pacjentów z całej populacji Danii, u których w latach 1995–2007 zdiagnozowano raka, z okresem obserwacji do 31 grudnia 2009 r. Spośród pacjentów w wieku 40 lat i starszych 18 721 przyjmowało regularnie statyny przed rozpoznaniem raka, a 277 204 nigdy ich nie stosowało. Wyniki Osoby stosujące statyny miały mniejsze ryzyko zachorowania z jakiejkolwiek przyczyny...

Referenz Nielsen SF, Nordestgaard BG, Bojesen SE. Statinkonsum und verringerte krebsbedingte Mortalität. N Engl J Med. 8. November 2012;367(19):1792-1802. Design Dänische Forscher untersuchten, ob die Einnahme von Statinen vor der Krebsdiagnose mit einer verringerten krebsbedingten Mortalität verbunden ist. Sie untersuchten die Sterblichkeit von Patienten aus der gesamten dänischen Bevölkerung, bei denen zwischen 1995 und 2007 eine Krebsdiagnose erhalten wurde, mit Nachbeobachtung bis zum 31. Dezember 2009. Von den Patienten im Alter von 40 Jahren oder älter hatten 18.721 vor der Krebsdiagnose regelmäßig Statine eingenommen und 277.204 hatten noch nie Statine verwendet. Ergebnisse Bei Statinkonsumenten war das Risiko, aus irgendeinem Grund …
Numer referencyjny Nielsen SF, Nordestgaard BG, Bojesen SE. Stosowanie statyn i zmniejszona śmiertelność związana z rakiem. N Engl J Med. 8 listopada 2012;367(19):1792-1802. Projekt Duńscy naukowcy sprawdzili, czy przyjmowanie statyn przed rozpoznaniem nowotworu wiąże się ze zmniejszoną śmiertelnością związaną z nowotworem. Zbadali śmiertelność pacjentów z całej populacji Danii, u których w latach 1995–2007 zdiagnozowano raka, z okresem obserwacji do 31 grudnia 2009 r. Spośród pacjentów w wieku 40 lat i starszych 18 721 przyjmowało regularnie statyny przed rozpoznaniem raka, a 277 204 nigdy ich nie stosowało. Wyniki Osoby stosujące statyny miały mniejsze ryzyko zachorowania z jakiejkolwiek przyczyny...

Badanie: Statyny mogą zmniejszać śmiertelność związaną z nowotworami

odniesienie

Nielsen SF, Nordestgaard BG, Bojesen SE. Stosowanie statyn i zmniejszona śmiertelność związana z rakiem.N Engl J Med. 8 listopada 2012;367(19):1792-1802.

projekt

Duńscy badacze sprawdzili, czy przyjmowanie statyn przed rozpoznaniem raka wiąże się ze zmniejszoną śmiertelnością związaną z nowotworem. Zbadali śmiertelność pacjentów z całej populacji Danii, u których w latach 1995–2007 zdiagnozowano raka, z okresem obserwacji do 31 grudnia 2009 r. Spośród pacjentów w wieku 40 lat i starszych 18 721 przyjmowało regularnie statyny przed rozpoznaniem raka, a 277 204 nigdy ich nie stosowało.

Wyniki

Osoby stosujące statyny były o 15% mniej narażone na śmierć z jakiejkolwiek przyczyny lub raka. W przypadku każdego z 13 typów nowotworów zaobserwowano zmniejszoną śmiertelność związaną z nowotworami wśród osób stosujących statyny.

Wpływ na praktykę

To badanie, podobnie jak kilka innych najnowszych prac, zasługuje na naszą uwagę. Jeśli te wyniki są prawdziwe, powinniśmy rozważyć przepisywanie statyn znacznie większej liczbie naszych pacjentów, zamiast zniechęcać do ich stosowania.

W szczególności należy rozważyć przepisanie statyn pacjentom chorym na raka piersi. W kwietniu 2013 r. dr Teemu Murtola stwierdziła na dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Stowarzyszenia Badań nad Rakiem, że stosowanie statyn wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka zgonu z powodu raka piersi aż o 66%.

Murtola i in. przeprowadzili retrospektywne badanie oceniające stosowanie statyn i śmiertelność z powodu raka piersi u 31 114 kobiet z rakiem piersi zdiagnozowanym w latach 1995–2003 w Finlandii. Podczas obserwacji zmarło 6011 kobiet; 3169 z powodu raka piersi. Śmiertelność w przypadku osób stosujących statyny wyniosła 7,5%, podczas gdy w przypadku osób niestosujących statyn wyniosła 21%.
Innymi słowy, ryzyko śmierci u kobiet z chorobą miejscową, które przyjmowały statyny, było o 67% niższe w porównaniu z kobietami, które ich nie stosowały (współczynnik ryzyka 0,33). U pacjentów z chorobą przerzutową statyny zmniejszały ryzyko zgonu o 48% (HR 0,52). Fińska krajowa baza danych dotyczących zdrowia umożliwiła szczegółową analizę, dzięki której można było obliczyć zmniejszone ryzyko zgonu na podstawie rodzaju przyjmowanych statyn: w tym symwastatyny (HR 0,47), atorwastatyny (HR 0,27), fluwastatyny (HR 0,35) i prawastatyny (HR 0,47). 0,50). Mediana czasu obserwacji wyniosła około 3 lata, ale wahała się od niecałego roku do 9 lat.1

Statyny mają w kręgach medycyny alternatywnej wizerunek, który trudno obalić. Często uważa się ich za najlepszy przykład wszystkiego, co jest nie tak z Big Pharma. Uważa się je za leki przecenione, nadmiernie promowane na rynku i przepisywane w nadmiernych ilościach, a ryzyko związane z ich używaniem jest niedoceniane. Dlatego zmuszeni jesteśmy szukać innych wyjaśnień tych wyników.

Nielsen argumentuje, że ich wyniki „… są wiarygodne, ponieważ statyny hamują syntezę cholesterolu w komórkach poprzez hamowanie reduktazy 3-hydroksy-3-metyloglutarylo-koenzymu A (HMGCoA), enzymu ograniczającego szybkość na szlaku syntezy mewalonianu i cholesterolu. Wiele z tych dalszych produktów bierze udział w proliferacji komórek, ponieważ są one niezbędne do kluczowych procesów funkcje komórkowe, takie jak utrzymanie integralności błony, przekazywanie sygnału, synteza białek i progresja cyklu komórkowego. Zaburzenie tych procesów w komórkach złośliwych prowadzi do zahamowania wzrostu nowotworu i przerzutów.”

Prawdopodobne, tak, ale nadal nie jest nam łatwo je zaakceptować. Statyny mają w kręgach medycyny alternatywnej wizerunek, który trudno obalić. Często uważa się ich za najlepszy przykład wszystkiego, co jest nie tak z Big Pharma. Uważa się je za leki przecenione, nadmiernie promowane na rynku i przepisywane w nadmiernych ilościach, a ryzyko związane z ich używaniem jest niedoceniane. Dlatego zmuszeni jesteśmy szukać innych wyjaśnień tych wyników.

Siddarth Singh z Mayo Clinic pisze w majowym wydaniu:Światowy Dziennik Onkologii Klinicznejpodaje kilka alternatywnych wyjaśnień wyników Nielsena, sugerując, że nie wzięto pod uwagę kilku czynników zakłócających. Po pierwsze, nie wzięto pod uwagę danych dotyczących palenia. Pacjenci mogli rzucić palenie po rozpoczęciu przyjmowania statyn, prawdopodobnie po niedawnym zawale mięśnia sercowego. Ograniczenie lub zaprzestanie palenia wśród osób stosujących statyny może prowadzić do zmniejszenia ryzyka śmiertelności.
Innym możliwym wyjaśnieniem jest tak zwany „efekt zdrowego użytkownika”, a także „efekt zdrowego zwolennika”. Lekarze mogą nieświadomie, ale selektywnie przepisywać statyny pacjentom otyłym lub palaczom ze względu na ich niezdrowy tryb życia. Może to również zmienić śmiertelność.

Trzecią opcją jest jednoczesne przyjmowanie innych leków o działaniu przeciwnowotworowym.

W badaniu Nielsena u kobiet przyjmujących statyny częściej występowały choroby układu krążenia (70% w porównaniu z 21%) i cukrzycą (18% w porównaniu z 3%) w porównaniu z kobietami, które nie przyjmowały statyn. Mogło to prowadzić do nieproporcjonalnie większego spożycia aspiryny i metforminy wśród osób stosujących statyny. Obydwa są powiązane ze zmniejszoną śmiertelnością związaną z nowotworami. Nielsen ponownie przeanalizował dane dotyczące możliwego stosowania aspiryny i wykluczył wszystkich uczestników z chorobami układu krążenia (jedyne wskazanie w Danii do rutynowego stosowania aspiryny). Analiza dała takie same wyniki.2

Mimo to trudno zapomnieć, że metaanaliza 51 randomizowanych, kontrolowanych badań przeprowadzona przez Rothwella i wsp. w 2012 roku odkryli, że ryzyko śmierci z powodu nowotworu u osób stosujących aspirynę było o 15% niższe (OR = 0,85; 95% CI: 0,76–0,96).

Istnieją inne badania, które dostarczają danych sprzecznych zarówno z badaniami Nielsena, jak i Murtoli.

Metaanaliza przeprowadzona w 2012 roku dotycząca stosowania statyn i ryzyka zachorowania na raka piersi nie wykazała znaczących korzyści. „W sumie do tej analizy wzięły udział 24 badania (13 kohortowe i 11 kliniczno-kontrolne) z udziałem ponad 2,4 miliona uczestników, w tym 76 759 przypadków raka piersi… Stosowanie statyn i długotrwałe stosowanie statyn nie miało istotnego wpływu na ryzyko raka piersi (RR = 0,99, 95% CI = 0,94, 1,04 i RR = odpowiednio 1,03, 95% CI = 0,96, 1.11).”4Oczywiście wyniki te odnoszą się do ryzyka zachorowania na raka piersi, a nie ryzyka śmierci z jego powodu.

Można argumentować, że statyny są rzeczywiście korzystne po zdiagnozowaniu raka piersi.

Dane szwedzkie opublikowane w kwietniu 2013 r. sugerują, że może istnieć sposób przewidywania, które nowotwory zareagują na leczenie statynami. Bjarnadottir i in. leczono 50 kobiet, u których zdiagnozowano inwazyjnego raka piersi, dużą dawką atorwastatyny (tj. 80 mg/dzień) przez dwa tygodnie przed operacją raka. Porównano próbki tkanek przed i po terapii statynami. Średnio, biorąc pod uwagę wszystkie sparowane próbki, ekspresja Ki67 nie zmniejszyła się znacząco po leczeniu statynami jedynie o 7,6% (P= 0,39), ale w nowotworach wykazujących ekspresję reduktazy HMG-CoA (HMGCR), enzymu ograniczającego szybkość szlaku sygnałowego mewalonianu, Ki67 zmniejszyło się znacząco o 24% (P=0,02). Statyny mają najsilniejsze działanie antyproliferacyjne w przypadku guzów HMGCR-dodatnich. Zatem badanie w kierunku HMGCR może zapewnić możliwość selektywnego leczenia pacjentów chorych na raka, którzy pozytywnie reagują na statyny i odnoszą korzyści z leczenia.5

Badania Nielsena i Murtoli są ekscytujące. Na dłuższą metę ich wyniki mogą się utrzymać lub nie. Pytanie brzmi teraz, czy będziemy zachęcać pacjentów, zwłaszcza chorych na raka piersi, do przyjmowania statyn, czy też czekać kilka lat w nadziei, że duże, ostateczne, prospektywne, randomizowane i kontrolowane badania kliniczne przyniosą ostateczne odpowiedzi.

Szczególnie dane Murtoli są przekonujące. Jeśli to prawda, statyny mogą zmniejszać ryzyko śmierci z powodu raka piersi w większym stopniu niż inne stosowane terapie uzupełniające. Chociaż statyny stwarzają ryzyko, wydaje się, że jest ono mniejsze niż obecnie uważane za rutynowe metody leczenia raka. Kiedy rozważymy ryzyko i korzyści, szala zaczyna się przechylać w stronę statyn.

Aby uzyskać więcej informacji na temat onkologii integracyjnej, kliknij tutaj Tutaj.