Monika Schnarre była w ciąży przez naturopatę

Monika Schnarre była w ciąży przez naturopatę

Dwóch pacjentów uświadomiło mi dziś ten artykuł Chatelaine. Jeśli go nie przeczytałeś, rdzeniem tego artykułu jest to, że Monika Schnarre miała wiele poronień, IUI nie powiodło się, IVF nie powiodło się i poradziły z problemami płodności związanymi z wiekiem, gdy ona i jej mąż w końcu otrzymali udaną ciążę z dzieckiem i utrzymała pomoc leczniczego. Pacjenci, którzy pokazali mi ten artykuł, zastanawiali się, czy ich tarczyca może być nieco inna niż Monika Schnarre i czy należy je przetestować. Daję wszystkim moim pacjentom z płodnością listę testów, które byłyby pomocne, aby poprosić ich z ich kliniki płodności lub które możemy wykonać. Niestety OHIP nie pokrywa kosztów testów, kiedy je wykonuję. Chociaż obliczamy tylko to, co oblicza dla Ciebie laboratorium, możesz wynieść testy warte setek dolarów.

Dlatego często polegamy na współpracy klinik płodności, aby móc przeprowadzić te ważne testy. Byliby zaskoczeni, ile testów płodności nigdy nie przeprowadza kliniki płodności. Czy nie byłbyś ekspertami? Czy nie powinieneś najdokładniej testować? Niestety nie, jak pokazuje artykuł Moniki Schnarre. Przez lata walczyła z płodnością i była leczona w klinice płodności i nie przeprowadziła jeszcze jej dość prostych i rutynowych testów. T3 i T4 znajdują się na mojej liście testów „niezbędnych” dla pacjentów z płodnością, szczególnie jeśli ich wartość TSH wynosi ponad 2,00. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​testy kliniki płodności są często bardzo ulotne. Przetestujesz estrogen (estradiol), FSH, LH i progesteron, a dla wielu kobiet, które widziałem, to wszystko i to nie wystarczy. A co z testami na androgenach lub męskich hormonach, takich jak testosteron, DHEAS i Andostungion, ponieważ stanowią one najbardziej prawdopodobną przeszkodę w udanej owulacji? A co z dokładnym testem tarczycy z T3 i T4? Co powiesz na sprawdzenie nadnerczy, ponieważ pomagają produkować elementy składowe lub prekursole do hormonów seksualnych i pracują w związku z jajnikami i tarczycą?

A co z problemami autoimmunologicznymi, takimi jak przeciwciała przeciwkardiolipiny, przeciwciała antyfosfolipidowe i przeciwciała anty-warstwowe? Co z kontrolą MTHFR, często występującą mutację genetyczną, która może oznaczać wyższe ryzyko niepłodności, poronień i wad wrodzonych? Co powiesz na problemy z poziomem cukru we krwi i insuliny poprzez testowanie trzeźwego poziomu cukru we krwi i trzeźwej insuliny, HBA1C, a nawet testu tolerancji glukozy z poziomem insuliny, ponieważ insulina ma znaczący wpływ na równowagę hormonów, a tym samym na zdrowy rozwój jaj. Test tolerancji glukozy z poziomami insuliny jest jedyną metodą oceny oporności na insulinę. Jeśli kobieta jest odporna na insulinę, oznacza to, że wraz ze wzrostem poziomu cukru we krwi potrzebuje dodatkowej insuliny, aby ponownie zmniejszyć poziom cukru we krwi. Dodatkowa lub częsta produkcja insuliny zmienia równowagę hormonalną i zwiększa męskie hormony lub androgeny. Rozwijające się jajo, które jest kąpane w androgenach, nie rozwija się normalnie i prowadzi do jaja o złej jakości i złej reakcji na leczenie płodności. Dlaczego klinika płodności nie miałaby wiedzieć, że prowadzi to do leczenia kosztowego, takiego jak IVF?

Większość kobiet, które widziałem i które są leczone w klinice płodności, nigdy nie badano niczego, ale ponieważ lekarze ci powinni być ekspertami, nie wiedzą, jak dokładnie zbadano ich niepłodność. Ufają, że ci „eksperci” dokładnie przetestują i nie. Podczas mojego 14 -letniego doświadczenia nigdy nie widziałem kobiety, która została przetestowana pod kątem wszystkich tych rzeczy, nie prosząc tego nigdy, niezależnie od wezwania kliniki płodności.

To, co wyciągam z artykułu Moniki Schnares, to to, że nie każdy pacjent płodności musi sprawdzić swój T3 i T4, ale wszyscy należy dokładnie sprawdzić każdy czynnik, który mógłby wpłynąć na ich płodność przed rozpoczęciem leczenia. Ponieważ sukces lub niepowodzenie tego leczenia zależy od wiedzy pochodzącej ze wszystkich wspomnianych powyżej testów. Aby uzyskać dokładniejsze, bardziej kompleksowe i całościowe podejście, prawdopodobnie najlepiej jest mieć lekarza naturopatycznego w swoim zespole, który specjalizuje się w płodności, jeśli spróbujesz otrzymać i mieć trudności.

Aby przeczytać artykuł Monika Schnarre w Chatelaine, kliknij tutaj: