Mikrobiolog zyskuje sprawę przeciwko uniwersytecie za nękanie podczas Covid

Sąd w Nowej Zelandii zdecydował, że University of Auckland naruszył swoje obowiązki w zakresie ochrony najwyższego mikrobiologa Siouxsie przed intensywnym nadużyciem i molestowaniem. Dowiedz się więcej o sprawie i debacie na temat ochrony naukowców w dyskursie publicznym.
(Symbolbild/natur.wiki)

Mikrobiolog zyskuje sprawę przeciwko uniwersytecie za nękanie podczas Covid

<źródło type = "image/webp" srcset = "https://media.nature.com/lw767/magazine-assets/d41586-02256-1/d41586-02256-1_273244498.jpg? https://media.nature.com/lw319/magazine-assets/d41586-02256-1/d41586-02256-1_27324498.jpg?as=WEBP 319W „SizeS =” (Max-Width) 319px, (MIN-Width: 1023px) 100VW, 767px.
Sąd w Nowej Zelandii zdecydował, że uniwersytet w Auckland naruszył swoje obowiązki w zakresie ochrony wybitnego mikrobiologa Siouxsie przed intensywnym nadużyciem i molestowaniem, których dowiedziała się o pandemii Covid-19 przy dostarczaniu informacji publicznych. Jednak Trybunał nie stwierdził, że wolność naukowa University of Wiles stłumiła, gdy zaleciła, aby zmniejszyć jej publiczne komentarze do minimum w celu zmniejszenia uciążliwości.

na całym świecie jest silnie omawiane, w jakim stopniu uniwersytety są za to odpowiedzialne, Naukowcy, którym przeszkadzają ich praca nad ich pracą .

Ataki na Willes rozpoczęły się w marcu 2020 r., Wkrótce po tym, jak zaczęła komentować Covid-19 w mediach i w mediach społecznościowych. Ataki obejmowały obraźliwe wiadomości w mediach społecznościowych i pocztą elektroniczną, publikowanie danych osobowych online i połączeń telefonicznych. Wydarzenia wzrosły do ​​publicznych konfrontacji i szkód w ich domu. W swojej skardze na uniwersytet Wiles twierdziła, że ​​pomimo wielu wysiłków na rzecz poparcia nadużyć, instytucja była „nie przydatna”, powiedziała w oświadczeniu.

W swoim wyroku sędzia Joanna Holden z nowozelandzkiej Sądu Pracy zdecydowała, że ​​uniwersytet naruszył swoje obowiązki umowne w celu ochrony zdrowia i bezpieczeństwa podstępów. Odkryła, że ​​uniwersytet nie reagował w dobrej wierze na ciągłe znęcanie się i że niektóre z jego reakcji na podstęp pogorszyły ich stres. Sędzia przyznał również, że pandemia Covid 19 była trudnym czasem i że uniwersytet próbował przestrzegać swoich zobowiązań zdrowotnych i bezpieczeństwa, nawet jeśli były one ostatecznie nieodpowiednie. Zamówiła, aby University of Wiles zapłacił za szkody w wysokości 20 000 NZ (12 000 USD). Ustawa o stosunkach jest dozwolona, ​​ale nie ma kary wobec uniwersytetu.

Zwyciężył również, że instrukcje uniwersytetu mające na celu zmniejszenie ich działalności publicznej wokół Covid-19 były niespójne z ich obowiązkami uniwersytetu-jako części umowy Waitangi, Maorysów, rodzimych narodów Nowej Zelandii. Jednak sędzia stwierdził, że nie było naruszenia tych obowiązków.

Część pracy

Jednym z kontrowersyjnych tematów było to, czy działania, z których wychodziło nadużycie, w tym wkład w media społecznościowe i niektóre uczestnictwo publiczne i media, były częścią ich pracy-uniwersytet argumentował, że były to działania zewnętrzne. Jednak sędzia stwierdził, że publiczne komentarze Covid-19 Wilesa były częścią ich pracy i że były celem nadużycia.

Wiles, który jest nadal zatrudniony przez University of Auckland, mówi, że czuje się potwierdzona przez decyzję, w szczególności uznając sędziego, że media i publiczne komentarze, które dostarczyła podczas pandemii, były w rzeczywistości częścią jej pracy. Powiedziała Nature , że najważniejszą częścią wyroku dla naukowców może być „zapewnienie tego eksperckiego komentarza jest częścią naszej pracy i że nasi pracodawcy muszą nas bezpiecznie utrzymać”.

Zgodnie z ustaleniem sędziego, że University of Auckland nie stłumił naukowej wolności podstępów, zalecając jej publiczne komentarze w celu zmniejszenia nękania, powiedziała Dawn Freshwater, wicekanclerz uniwersytetu, w oświadczeniu, że wyrok jest ważny. „Zostanie dobrze przyjęty przez uniwersytety w Nowej Zelandii i na całym świecie”, powiedziała.

Ale Jack Heinemann, genetyk z University of Canterbury w Christchurch, Nowa Zelandia- który pojawił się jako ekspert ds. Wolności akademickiej dla Wiles- mówi, że Holden nie wskazał tej decyzji, że obawy dotyczące prawa pracy i obawy dotyczące bezpieczeństwa mogą zastąpić wolność akademicką. „Jeden nie podnosi drugiego” - mówi Heinemann.

Fizyk Shaun Hendy, który pierwotnie złożył skargę wraz z Wilesem przeciwko University of Auckland, ale zgodził się na porównanie, gdy opuścił uniwersytet w celu nowej pracy, mówi, że wyrok powinien być ostrzeżeniem dla instytucji, aby poprawić ich grę, jeśli chodzi o molestowanie. Mówi, że uniwersytety muszą pomyśleć o tym, jaką dobrą praktykę jest ochrona pracowników podczas pracy w komentarzach medialnych.

At Nature Zgodnie z obecną strategią uniwersytetu w celu zarządzania zdrowiem i bezpieczeństwem personelu online, powiedział rzecznik, że zalecenia zewnętrznego testu bezpieczeństwa i bezpieczeństwa zostały wdrożone do połowy 2023 r., Które zostały przeprowadzone w 2021 r.. Zalecenia dotyczące dodatkowego wsparcia i zasobów dla pracowników uniwersyteckich, którzy są wyświetlane na haltowe i zagrożenia.