Promuj naturalny poród Naturalny
Większość kobiet w Stanach Zjednoczonych będzie rodzić w szpitalu, ale czy wiedzą, że mają co najmniej cztery możliwości wyboru miejsca porodu? Należą do nich: szpital, ośrodek porodowy, poród domowy w towarzystwie położnej czy poród domowy bez asysty. Poród w domu bez pomocy to opcja, którą znam bardzo dobrze, ponieważ rodziłam cztery razy w szpitalu, a potem dwa razy w domu, w obecności tylko mojego męża – bez lekarza i położnej. Chciałabym zachęcić kobiety, aby zdecydowanie rozważyły poród naturalny, przede wszystkim dlatego, że jest on bezpieczniejszy i daje większą satysfakcję. Chcę, żeby osoby planujące poród w szpitalu...

Promuj naturalny poród Naturalny
Większość kobiet w Stanach Zjednoczonych będzie rodzić w szpitalu, ale czy wiedzą, że mają co najmniej cztery możliwości wyboru miejsca porodu? Należą do nich: szpital, ośrodek porodowy, poród domowy w towarzystwie położnej czy poród domowy bez asysty.
Poród w domu bez pomocy to opcja, którą znam bardzo dobrze, ponieważ rodziłam cztery razy w szpitalu, a potem dwa razy w domu, w obecności tylko mojego męża – bez lekarza i położnej.
Chciałabym zachęcić kobiety, aby zdecydowanie rozważyły poród naturalny, przede wszystkim dlatego, że jest on bezpieczniejszy i daje większą satysfakcję. Zachęcam osoby planujące poród w szpitalu do zapoznania się z różnymi lekami i interwencjami, jakie mogą napotkać – pod kątem potencjalnych szkód i zagrożeń. Po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości kobieta powinna poddać się porodowi farmakologicznemu lub chirurgicznemu, jeśli jest to BEZWZGLĘDNIE konieczne.
Czy przyszli rodzice wiedzą, ile kosztuje każde USG? Co powiesz na znieczulenie zewnątrzoponowe (około 1000 dolarów w 2007 r.; 2300 dolarów w 2018 r.) lub cesarskie cięcie (około 18 000 dolarów w 2007 r. i szacowane na prawie 50 000 dolarów w 2018 r.)? Czy zapłaciłabyś z własnej kieszeni za niektóre naprawdę niepotrzebne zabiegi wykonywane na sali porodowej? A może nie obchodzi Cię to, ponieważ Twoje ubezpieczenie pokrywa rachunek?
Położna z Kalifornii, Ronnie Falcao, ukończyła program praktyk zawodowych w El Paso w Teksasie i spośród 116 porodów, w których brała udział, tylko w jednym przypadku wymagane było cesarskie cięcie. Odsetek cięć cesarskich w USA wynosi 30,2%, ale naukowcy twierdzą, że rzeczywiste zapotrzebowanie medyczne na cesarskie cięcie powinno wynosić 5%. Cięcie cesarskie niesie ze sobą 3–5 razy ryzyko porodu drogą pochwową i często jest wykonywane, ponieważ kobieta „nie robi postępów”.
Ronnie zastanawiała się, dlaczego odsetek cięć cesarskich może być tak niski, zwłaszcza że większość ze 116 pacjentów była „w grupie ryzyka”. Doszła do wniosku, że opiekunka była skłonna pomóc kobietom w zrobieniu wszystkiego, co konieczne, aby zapewnić pomyślny poród drogą pochwową.
Niektórzy zakładają, że poród naturalny wymaga zbyt dużego wysiłku. „Dlaczego warto być bohaterem?” i „Po prostu daj mi znieczulenie zewnątrzoponowe” to postawy powszechne wśród kobiet. Nasze społeczeństwo szczyci się posiadaniem „najlepszych leków” i „nowoczesnych udogodnień”, ale w rzeczywistości kobiety z normalną, nieskomplikowaną ciążą mogą obyć się bez niepotrzebnej technologii.
Prowadzę badania dotyczące porodów od 1996 roku i wraz ze wzrostem trendu porodów domowych wzrosła liczba porodów medycznych. Niezależnie od szpitala czy domu, zachęcam kobiety, aby dokładnie zastanowiły się, czego chcą w związku z porodem i odpowiednio zaplanowały.
Poród naturalny ma sens ekonomiczny, ale co ważniejsze, zachowuje godność kobiet, dając im przyjemność doświadczania centralnego aspektu naszego doświadczenia bycia kobietą.